JWSport Jacek Waszak – Sport journalist
W sobotę Bristol City powróci na BS3 na swój pierwszy od miesiąca występ na własnym terenie i przywita się z drużyną R’s, która znajduje się zaledwie jeden punkt nad nimi w ligowej klasyfikacji.
Przed przerwą, City dwukrotnie w ciągu jednego tygodnia pokonało ponad 900 mil, aby zmierzyć się z Norwich City i Burnley. Żaden z tych meczów nie przyniósł punktów, ale drużyna Nigela Pearsona może wyciągnąć wiele pozytywów z występów przeciwko byłym drużynom z Premier League.
Po 10 kolejkach Sky Bet Championship, The Robins znajdują się na dziewiątym miejscu i są o punkt od play-offów. Cztery zwycięstwa, dwa remisy i cztery porażki to skład pierwszych 10 wyników City i prawdopodobnie zasłużyli na więcej.
Do przerwy na Mistrzostwa Świata FIFA pozostało dwanaście meczów i menedżer Nigel Pearson wierzy, że ten blok spotkań da wyraźniejsze wskazanie, gdzie znajduje się grupa.
“Mamy teraz blok 12 meczów przed Mistrzostwami Świata, co jest bardzo nietypową sytuacją, ale postaramy się to wykorzystać jak najlepiej, zarządzając składem do tego czasu” – powiedział Pearson.
“Jesteśmy tylko tak dobrzy jak nasz ostatni mecz, a my przegraliśmy nasze poprzednie dwa, więc musimy wrócić do zwycięskich sposobów. Mieliśmy rozsądny początek sezonu, a nasze występy były spójne.
Bristol City przegrała w meczach z Norwich i Burnley, ale może czerpać wiele pewności siebie z tych występów. Będą mieli nadzieję, że uda im się to wykorzystać w dzisiejszym spotkaniu z drużyną Michaela Beale’a.
The Robins wygrali swoje ostatnie trzy mecze na własnym terenie i zachowali trzy czyste kartki w tym procesie. Dzisiejsze zwycięstwo pozwoli im przesunąć się nad QPR w tabeli i ma szansę na awans do playoffów.
Pearson będzie bez Matty’ego Jamesa w środku pola, dlatego Joe Williams lub Han-Noah Massengo prawdopodobnie rozpoczną mecz obok Alexa Scotta. Obrońca Timm Klose jest również wyłączony z powodu problemów z kolanem.
Po południu będziemy informować o przebiegu meczu i reakcjach na żywo, więc bądźcie na bieżąco i kontynuujcie przewijanie strony poniżej.
Tyler Roberts strzelił swoją pierwszą ligową bramkę dla QPR, które wygrało z Bristol City i zajęło piąte miejsce w Championship.
Walijczyk, wypożyczony na cały sezon z Leeds, podwoił prowadzenie Rangersów drugim z dwóch szybkich uderzeń w pierwszej połowie na Ashton Gate.
Kapitan Stefan Johansen otworzył wynik spotkania, po czym Roberts podwyższył wynik na 2:0 po dośrodkowaniu Kennetha Paala.
Były napastnik QPR, Nahki Wells, zmniejszył deficyt po godzinie gry, ale goście utrzymali się przy piłce, aby zapewnić sobie punkty.
“To był bardzo rozczarowujący występ w sposób, w jaki zbyt mocno przyczyniliśmy się do porażki. Byliśmy winni popełnienia zbyt wielu błędów, które stworzyły atmosferę nerwowości.
“Im mocniej niektórzy z naszych graczy próbowali naprawić rzeczy, stało się to trochę nieuporządkowane. To nie jest poziom wydajności, którego oczekujemy od siebie.
“Organizacja z tyłu nie była tym, czym powinna być. Popełniliśmy zbyt wiele niewymuszonych błędów.
“W ciasnym meczu, kiedy grasz przeciwko dobrym stronom Championship – a QPR z pewnością są jednym z nich – możesz źle sobie pozwolić na potęgowanie tego, jak trudne mogą być takie fixtures”. Manager Bristol City Nigel Pearson powiedział do wywiadu po meczu dla BBC Radio Bristol
“Mogliśmy zdobyć cztery bramki w pierwszej połowie.
“Nawet jeśli w połowie meczu prowadziliśmy 2-0, martwiłem się, że trochę się marnowaliśmy. Zawsze zastanawiasz się, czy niewykorzystane szanse wrócą, by cię prześladować.
“Bristol City miał rację w drugiej połowie i po zdobyciu przez nich gola było nerwowo.
“Musieliśmy wykazać się hartem ducha i postawić się tam, gdzie nas to boli. Jestem więc zachwycony – chłopcy zaczynają pokazywać mi dobre rzeczy jako grupa”. Trener po meczu trener QPR Michael Beale udzielił wywiadu i po meczu powiedział dla BBC Radio Bristol
