Bristol Bears wygrali . Walka do upadłego Wilki padły przed Niedzwiedziami Bristol Bears – Lyon 36:34

Bristol w miniony weekend wydawał się odmienić losy meczu po zwycięstwie 51-26 nad Gloucester – zaledwie trzeciej wygranej w sezonie.
Lyon, który zajmuje 12. miejsce w Top 14, podobnie jak Bristol, wygrał tylko trzy mecze w tym sezonie i obaj wyczuli potencjalną rzadką wygraną w szalonym okresie otwarcia.
Bristol miał idealny początek, gdy podanie Gabriela Ibitoye do kosza posłał nad Richardem Lane’em w rogu.
Francuzi odpowiedzieli jednak dwoma szybkimi przyłożeniami. Scrum-half Martin Page-Relo odegrał kluczową rolę w obu tych akcjach – najpierw jego celne podanie zapewniło proste wykończenie Ethanowi Dumortierowi, a następnie moment indywidualnej błyskotliwości z przerwą i długim podaniem do Marvina Okuya podwoił prowadzenie Lyonu.
Pierwsza połowa trwała nadal, gdy podanie centra Benharda Janse van Rensburga zostało odebrane przez reprezentanta Samoa Stevena Luatua, który był w stanie wyciągnąć swoje długie ramię do linii próby. Następny na listę strzelców wpisał się haker Harry Thacker, który próbował zdobyć bramkę z tyłu toczącego się maula.
Choć wysokie tempo i tempo nie spadło wraz ze zbliżaniem się do połowy, dokładność obu stron zmniejszyła się po pokonaniu ponad 200 metrów w pierwszej połowie.
Druga połowa była kontynuowana w podobny sposób, a tempo wzrosło po przerwie w tym naprawdę ekscytującym spotkaniu.
W następną sobotę Bristol uda się do Bordeaux Begles, a Lyon podejmie Bulls, którzy pokonali Saracens 27-16.

 

Callum Sheedy kopnął w 85. minucie drop gola, który pozbawił Lyon niesamowitego zwycięstwa w Investec Champions Cup.
Bristol wydawał się zmierzać do zwycięstwa z punktem bonusowym po piątej próbie Gabriela Oghre i objęciu prowadzenia 33:10.
Jednak dwie próby Thaakira Abrahamsa wraz z przyłożeniem Semiego Radradry ustawiły finisz na najwyższym poziomie.
Wydawało się, że solowa próba Alfreda Parisiena wygrała mecz na trzy minuty przed końcem, zanim Sheedy uderzył.
Południowoafrykański Abrahams wykazał się dobrą szybkością, aby ukończyć próbę z niczego po tym, jak optymistyczny offload wylądował w ramionach skrzydłowego.
Zdobywcy Pucharu Challenge 2020 stracili kontrolę nad meczem, gdy skrzydłowy Kalaveti Ravouvou został wysłany do kosza na 17 minut przed końcem po niebezpiecznej końcówce.
Mając przewagę liczebną i pewność siebie po zdobyciu bramki, Lyon rzucił się do ataku za sprawą byłego centra Bears, Radradry, który dostrzegł lukę w rucku i przeszedł się po niej.
Abrahams ponownie pokazał ostre przyspieszenie, aby zakończyć kolejny punkt, zanim Parisien przeciął to, co wyglądało na zwycięską próbę.
Jednak Bristol przedarł się w górę boiska z zegarem na czerwono i ustawił Sheedy’ego, który zamienił piłkę przed słupkami.
Bristol ratuje świetny okres otwarcia
Mecz na Ashton Gate był pojedynkiem dwóch drużyn walczących o formę w swoich ligach.

Bristol Bears –  Lyon 36:34

Bristol: Malins; Ibitoye, Vakatawa, Janse van Rensburg, Lane; Sheedy, Randall; Woolmore, Thacker, Sinckler, Dun, Batley, Luatua, Harding, Bradbury.

Lyon: Abrahams; Dumortier, Parisien, Radradra, Ioane; Smith, Page-Relo; Taofifenua, Charcosset, Tafili, Kpoku, Geraci, Okuya, Pacheco, Guillard.

 

 

Check Also

BRISTOL CITY  : HALA SPORTOWA NA 5000  DUŻY PROJEKT ROZPOCZYNA SIĘ W BRISTOLU  CENTRUM SPORTOWO-KONGRESOWYM .  

Na  Ashton Gate  będzie tutaj duży  projekt stworzenia nowej areny o pojemności 5000 miejsc w …