JWSport Jacek Waszak – Sport journalist
Bristol Bears goszczą Newcastle Falcons w Ashton Gate w niedzielę w 11. rundzie Gallagher Premiership 2024/25, a drużyna z West Country chce zapewnić sobie drugie miejsce w tabeli przed dwumiesięczną przerwą w rozgrywkach ligowych podczas Sześciu Narodów.
Niedźwiedzie przystępują do meczu po ciężkiej porażce 33-26 na wyjeździe z Clermont Auvergne w niedzielę, aby całkowicie wypaść z Europy i zwiększyć znaczenie Premiership dla Pata Lama i jego drużyny w tym sezonie. Znajdujący się w dolnej części tabeli Newcastle miał równie trudny czas w Challenge Cup, co w lidze, przegrywając 26-7 u siebie z Montpellier w ubiegły piątek.
Bristol Bears zdobyli Przyłożenie aby szturmem zdobyć bonusowe punkt za zwycięstwo nad Newcastle Falcons na zalanym deszczem Ashton Gate i umocnić swoją pozycję w play-offach Gallagher Premiership.
Bristol Bears niespodziewanie łątwo objęły prowadzenie 21:0, zanim próbowali zdobyć przyłozenia i punkty jak Calluma Chicka i Jamiego Blamire’a sprawiły, że Falcons zaczęli rywalizować.
Drugie przyłożenie Kalavetiego Ravouvou dla Bristolu wydawało się ponownie dawać gospodarzom prowadzenie, ale Max Clark i Ben Stevenson zmniejszyli różnicę do zaledwie trzech punktów.
Walka Newcastle trwa nadal, ponieważ starają się odzyskać spokój i wykorzystać swój występ przeciwko Bristol. Sokoły znajdują się obecnie w dolnej części tabeli, ale mogą czerpać otuchę z lepszych wyników w porównaniu z poprzednim sezonem. Diamond szuka talentów, by wzmocnić drużynę, mówiąc: „Być może do tego czasu przeprowadzimy rekrutację na ten sezon, więc będziemy trudni do pokonania”.
Patrząc w przyszłość, Niedźwiedzie postrzegają nadchodzące tygodnie jako mini-przedsezon, aby udoskonalić swoje mocne strony i zająć się słabościami w kierunku ostatnich etapów sezonu. Wykazali się niezwykłą głębią, badając potencjał swojego składu, torując drogę do obiecujących występów w miarę postępu sezonu.
Zwycięstwo sprawiło, że Bristol pozostaje sześć punktów za liderami ligi Bath, podczas gdy Newcastle pozostaje na dnie,
BRISTOL BEARS – NEWCASTLE FALCONS 55 – 35
Bristol Bears: 15 Rich Lane, 14 Noah Heward, 13 Joe Jenkins, 12 Benhard Janse van Rensburg, 11 Kalaveti Ravouvou, 10 Harry Byrne (Benjamin Elizalde, 71), 9 Kieran Marmion (Sam Wolstenholme, 73); 1 Yann Thomas (Jake Woolmore, 51), 2 Gabriel Oghre, 3 Max Lahiff (George Kloska, 45), 4 James Dun (Steven Luatua, 31), 5 Joe Owen, 6 Santiago Grondona (Jake Heenan, 71), 7 Fitz Harding (captain), 8 Viliame Mata.
Newcastle Falcons: 15 Elliott Obatoyinbo (Oli Spencer, 53), 14 Max Pepper, 13 Alex Hearle, 12 Max Clark, 11 Ben Stevenson, 10 Brett Connon (Kieran Wilkinson, 74), 9 Sam Stuart (Joe Davis, 73); 1 Adam Brocklebank (Micky Rewcastle, 73), 2 Jamie Blamire (Ollie Fletcher,74), 3 Murray McCallum (Luan de Bruin, 53), 4 Sebastian de Chaves, 5 Kiran McDonald, 6 Philip van der Walt, 7 Freddie Lockwood, 8 Callum Chick (captain).
